Violante to naturalne świece sojowe,
ręcznie robione w domowej pracowni.
To poszanowanie środowiska naturalnego.
To dbałość o szczegóły i wysoka jakość.
To uśmiech na twarzach Klientów.
To pasja, zaangażowanie i ciągły rozwój.
W tych kilku powyższych zdaniach znajduje się wszystko, to co dla marki Violante jest ważne. Są nimi:
Dbałość o szczegóły
Wszystko robię ręcznie w mojej domowej pracowni. Dzięki temu wiem, że produkty, które oferuję są najwyższej jakości. Znam ich skład oraz pochodzenie i jakość półproduktów. Sama mieszam ze sobą olejki zapachowe, tworząc kompozycje. W efekcie tworzę produkty, które spełniają Wasze oczekiwania.
Bezpieczeństwo
Bezpieczeństwo, zarówno moje jak i Wasze, jest dla mnie bardzo ważne. Dlatego przy produkcji świec zapachowych używam wyłącznie naturalnych składników – 100% wosk sojowy bez żadnych domieszek, knot z certyfikowanej, niebielonej bawełny z rdzeniem papierowym, powleczony mieszanką wosków naturalnych i 100% olejki eteryczne posiadające certyfikaty zgodne z IFRA (Międzynarodowym Stowarzyszeniem Substancji Zapachowych), które uzyskały pozwolenie do stosowania m.i.n w olejkach zapachowych.
Każda oferowana przeze mnie świeca zapachowa przeszła niezbędne badania bezpieczeństwa składu, posiada Kartę Charakterystyki, w której opisane są jej szczegółowe właściwości i skład oraz umieszczone są wyników wspomnianych badań. Zgłoszona została także do ECHA (Europejskiej Agencji Chemikaliów).
Poszanowanie środowiska naturalnego
Do pakowania zamówień używam materiałów ekologicznych, biodegradowalnych lub pochodzących z recyklingu -papier makulaturowy, kartony, ekologiczne wypełnienie, sznurek jutowy czy papierowa taśma klejąca. Celowo zrezygnowałam z umieszczania mojego logo na opakowaniach i oznaczania ich – dzięki temu moi Klienci mogą ponownie wykorzystać m.in. koperty, pudełka, kartony. Ograniczyłam użycie plastiku – jeśli jakiś znajduje się w przesyłce najpewniej pochodzi z drugiego obiegu albo jest biodegradowalnym zamiennikiem plastiku o podobnym wyglądzie czy właściwościach.
Zaufanie i troska o Klienta
Co tu dużo mówić – lubię, kiedy ludzie są szczęśliwi. Mam nadzieję, że moje produkty wywołują uśmiech na Waszych twarzach, są powodem radości czy przywołują miłe wspomnienia. Lubię również mieć z Wami kontakt – chętnie odpisuję na wiadomości i zapewniam pomoc i opiekę także tą posprzedażową. Chcę, żebyście czuli się zaopiekowani i ważni – bo tacy dla mnie jesteście.
Ciągły rozwój
Nie spoczywam na laurach. Ciągle szukam, testuję, próbuję, poprawiam, sprawdzam. Mam głowę pełną pomysłów. Nie wszystkie jestem w stanie zrealizować, ale wszystkie skrupulatnie zapisuję w moich Notatnikach Podboju Świata. Praca nad marką Violante to ciągła nauka, oparta na wielu płaszczyznach. A ja bardzo lubię uczyć się nowych rzeczy i doskonalić te, które już przyswoiłam.